Firma Perfecta jest powszechnie znana w Polsce już od dawna. W swoim asortymencie mają wiele ciekawych propozycji. Osobiście z tej firmy miałam kiedyś krem do twarzy ale nie za bardzo przypadł mi gustu bo albo ja źle go dobrałam albo mi się po prostu nie nadawał. Będąc w Polsce na krótkim urlopie kupiłam zapas maseczek z tej firmy a wśród nich znalazła się również mała saszetka Serum C-Forte. Nasuwa się zatem pytanie czy produkt mnie oczaruje czy raczej rozczaruje?!
Zacznijmy może od samej firmy Perfecta. Co o niej wiemy? Przyznam się szczerze, że nic nie wiem 😀 Sądząc po kodzie kreskowym śmiem stwierdzić, że Perfecta to nasz „produkt”. Ale czy na pewno?!
W jednym z pierwszych wpisów wspominałam, że należę do osób, które lubią wspierać polski kapitał, dlatego też w moim telefonie zainstalowałam sobie aplikację Pola, która skanując kod kreskowy danego produktu podaje nam sporo informacji na temat danej firmy. Aplikacja przyznaje również punkty, dzięki którym mamy zwizualizowany obraz działalności danej firmy. W informacji tej aplikacji czytamy, że każdemu producentowi Pola przypisuje od 0 do 100 punktów: „Pierwsze 35 punktów przyznaje proporcjonalnie do udziału polskiego kapitału w konkretnym przedsiębiorstwie. Dalsze 10 punktów otrzymuje ta firma, która jest zarejestrowana w Polsce, a kolejne 30, o ile produkuje w naszym kraju. Dalsze 15 punktów zależy od tego, czy zatrudnia w naszym kraju w obszarze badań i rozwoju. Wreszcie ostatnie 10 punktów otrzymują firmy, które nie są częścią zagranicznych koncernów„.
No dobrze … to zeskanujmy kod kreskowy i dowiedzmy się czegoś interesującego o firmie Perfecta. 🙂
Na ostatnim zdjęciu po zeskanowaniu kodu kreskowego pojawiła mi się informacja, że produkt, który kryje się pod nazwą Perfecta należy do firmy DAX COSMETICS. Wychodzi na to, że na początku wpisu błędnie użyłam sformułowania „Firma Perfecta” … UPS! Dax Cosmetics została założona w Polsce w 1984 roku przez „zaangażowanych w działalność naukowo-badawczą absolwentów Wydziału Farmacji Akademii Medycznej w Warszawie, Jacka Majdax i Wojciecha Szulca, którzy prowadzą firmę do dziś” – inf. Pola.
Czyli kupując produkty Perfecta (czy raczej Dax Cosmetics) wspieram polski kapitał i polską gospodarkę, tak?? No nie do końca 😀
Perfecta to jedna z ośmiu marek, które należą do grupy Rohto Pharmaceuticals Group, japońskiej firmy kosmetyczno-farmaceutycznej. Na przełomie roku 2013 i 2014 Dax Cosmetics została sprzedana amerykańskiej firmie The Mentholatum Company, która jest właśnie częścią wspomnianego japońskiego koncernu. Panowie założyciele firmy DC pozostali mniejszościowymi udziałowcami.
OK … ale co ze wspomnianymi punktami i kapitałem?
Otóż! Dax Cosmetics uzyskał 55pkt a polski kapitał, czyli to co jest „nasze” i na co mamy wpływ to zaledwie 1%! 10pkt zostało odjęte za to, że firma jest częścią zagranicznego koncernu oraz 35pkt za to, że praktycznie nie ma udziału polskiego kapitału … z wyjątkiem tego 1% 😀
Firma nadal jednak produkuje w Polsce i prowadzi tu również badania i rozwój, więc tragedii nie ma ale … po przeczytaniu tych informacji nie wiem dlaczego pozostał mi niesmak. Przyznam szczerze, że jestem zaskoczona, ponieważ nie tego się spodziewałam zwłaszcza po tym jak zobaczyłam 590 na kodzie kreskowym
OK, mniejsza o to! Przyjrzyjmy się samemu produktowi!

Serum C-Forte to mała saszetka, która zawiera 8ml produktu. Na opakowaniu czytamy, że jest to intensywna regeneracja, zastrzyk energii oraz że ma za zadanie usuwać oznaki zmęczenia i że zawiera skoncentrowaną witaminę C i biominerały. Ponadto czytamy, że jest to „serum o wyjątkowo nowoczesnej formule (…) Rewitalizuje – działa jak zastrzyk energii dla zmęczonej skóry. W efekcie cera uzyskuje zdrowy koloryt oraz staje się świeża i promienna. Serum polecane jest do pielęgnacji każdego typu skóry, w szczególności cery zmęczonej, o ziemistym kolorycie” czyli takiej jak moja :D. Ostatnio dość długo chorowałam więc przyda mi się taka kuracja.
Serum ma bardzo lekką, kremową konsystencję, która wydawało mi się, że aż wyleje się z opakowania, na szczęście to były tylko moje złudzenia, nie mniej jednak należy uważać podczas wydobywania jej z opakowania i aplikacji.
Moje spostrzeżenia!
Z nakładaniem serum nie ma żadnego problemu, sunie po twarzy jak krem, jednakże odczuwałam bardzo delikatne pieczenie na początku ale to szybko minęło. Zapach, tak dla mnie ważny, również nie sprawa żadnego problemu i pachnie nienachalnie, bardzo delikatnie. Serum można stosować na noc zamiast kremu lub pod krem w przypadku cer bardzo suchych. W moim przypadku, nałożyłam go po porannej toalecie zamiast kremu do twarzy. Serum potrzebuje odrobinę czasu, żeby całkowicie wchłonąć. Po jakimś czasie zauważyłam lekkie rozjaśnienie skóry, co mnie pozytywnie zaskoczyło oraz rozpromienienie cery. Moja twarz naprawdę dostała zastrzyk energii i aż żałuję, że nie mam więcej tego produktu. Po całkowitym wchłonięciu produkty nałożyłam również krem a na to podkład i nie zauważyłam żadnych niepokojących zmian czy „zwarzenia” lub „migracji” podkładu. To serum jest naprawdę fajne i polecam osobom zabieganym! Co do ceny to nie jestem w stanie powiedzieć Wam za ile kupiłam to serum ale wszystkie informacje znajdziecie zaglądając na stronę Rossmann lub bezpośrednio na stronę DAX COSMETICS. Moja ocena to 9/10!
Podsumowując!
Produkt bardzo dobry i szczerze polecam. To świetny przykład tego, że można kupić tani i dobry produkt. Szkoda tylko, że tak fajne produkty Perfecty, która należy do DC … są sprzedane obcym ludziom 😦
A jeżeli zastanawiacie się dlaczego ta sprawa jest dla mnie taka ważna to polecam posłuchać słów piosenki Andrzeja Rosiewicza „Pytasz mnie” 🙂
BAJ!
Bardzo cenny wpis! Uważam, że powinno go poznać jak najwięcej osób, a dzięki niemu tę aplikację, o której piszesz. Dzięki Tobie sporo osób mogłoby sobie też uświadomić lub przypomnieć kwestię wspierania polskich firm, a także sprzedawania polskich produktów obcemu kapitałowi. Bo wbrew temu, co się niektórym osobom wydaje, to wcale nie jest obojętne, do kogo należy kapitał, firma itp. Pewnie, że to szkoda, że dobre polskie produkty są sprzedawane obcym ludziom. Miejmy nadzieję, że ten trend będzie się tylko odwracał.
Swoją drogą Perfecta ma bardzo fajne produkty, sądząc po maseczkach, bo tylko to z tej firmy znam.
Brawo, Ania! ak zwykle zrobiłaś coś wartościowego tym wpisem! :*
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Perfecta ma bardzo fajne maseczki i wbrew pozorom będę je kupować 🙂 Co do informacji jakie udało mi się uzyskać odnośnie tej marki i firmy to troszkę żałuję, że poznałam prawdę ponieważ zaczęłam inaczej na nią patrzeć, niestety 😦 Dziękuję kochana za Twoje dobre słowo :*
PolubieniePolubione przez 1 osoba
WOW!!! Ale super blog. Jestem pod wrażeniem…tak świetnie napisanych i rzeczowych recenzji. Jutro normalnie wjeżdżam na Rossmana i kupuje to cudo 🙂 Dziękuję.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo się cieszę, że podobają Ci się moje wpisy 🙂 Zapraszam częściej 🙂
PolubieniePolubienie
Cześć Aniu, nie dawno odkryłam to samo odnośnie „Perfecty”- brak kapitału polskiego. Zakupiłam bardzo dobre produkty z myślą, że wspieram „dobre bo Polskie”. Z ciekawości poczytałam o firmie i doznałam szoku. Myślę, że mało osób zdaje sobie z tego sprawę a ci co nawet wiedzą wzruszają ramionami i mówią, że „takie nastały czasy”. Doskonale rozumiem Twoją reakcje, po prostu szkoda, że nie pielęgnujemy tego co mamy…Pozdrawiam wszystkich i polecam wpis na moim blogu odnośnie polskich firm produkujące naturalne/organiczne perfumy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mało kto przejmuje się tym czy dany produkt jest polski czy nie. Przeczytaj również mój drugi wpis o lbiotice gdzie wyjaśniam również czym jest kod 590. Chętnie poznam twoje zdanie na ten temat. Oczywiście na twoją stronkę zajrzę z przyjemnością 😘
PolubieniePolubienie