O mnie i o Henrym

Cześć! Nazywam się Anna i od 2006 mieszkam w Anglii. Wiek? Wszyscy dają mi dużo mniej niż mam w rzeczywistości, może dlatego, że dość często nakładam maseczki 🙂 Miałam zaszczyt dołączyć do grona czterdziestolatek! Uwierzysz? Wiele osób się na tym etapie załamuje, mnie natomiast dodało to skrzydeł. Postanowiłam zatem przewartościować swoje życie i całkowicie je zmienić. Głównym sprawcą tych radykalnych kroków był owczarek niemiecki, który całkowicie zawładną moim życiem.

GSD Henry & Ja (czyli dawniej Maseczki Aneczki)

To wyjątkowe dla mnie miejsce, które pomaga mi zapomnieć o rzeczywistości.

tak było:
to blog poświęconym przede wszystkim maseczkom do twarzy i kosmetykom z kategorii pielęgnacji czy makijażu, które wyjątkowo podbiły moje serce i wkradły się do mojego  codziennego rytuału pielęgnacyjnego.
Pasjonują mnie również podróże, dlatego też postanowiłam połączyć przyjemne z pożytecznym, zapakować plecak i ruszyć w świat.
Tak jest teraz:
nie miała baba kłopotu? kupiła sobie psa 🙂 a dokładniej owczarka niemieckiego, któremu trzeba poświęcić naprawdę dużo uwagi i czasu. Tego natomiast jest coraz mniej ale jak już on bywa łaskawy to staram się wykorzystać go do ostatniej sekundy. Obecnie zajmujemy się treningami ale sporo też razem podróżujemy po anglii.
mojego 40-sto kilogramowego pupila pieszczotliwie nazwałam Henry i to właśnie jemu postanowiłam poświęcić to ważne dla mnie miejsce.